Wzajemne relacje pomiędzy emocjami, a nawykami żywieniowymi są zjawiskiem dość dobrze znanym. W ostatnich latach cieszą się dużym zainteresowaniem wśród naukowców. Stany emocjonalne mogą być zarówno przyczyną spożywania produktów spożywczych, jak i też konsekwencjami, tego co spożyliśmy.

jedzenie pod wpływem emocji

Jedzenie pod wpływem emocji

Ważnym zagadnieniem jest wpływ stresu i negatywnych emocji na ilość i jakość jedzenia. U niektórych te emocje mogą nasilać apetyt, natomiast u innych możemy zauważyć spadek zainteresowania jedzeniem. Wyniki, niektórych badań pokazują że intensywne emocje  zmniejszają łaknienie, podczas gdy emocje o niskim lub umiarkowanym prowadzą do zwiększenia spożywanego pokarmu. Efektem długotrwałego stresu mogą być nieprawidłowe zachowania żywieniowe. Zaobserwowano, że gdy towarzyszą nam pozytywne emocje, to znacznie częściej sięgamy po żywność niskokaloryczną. Chętniej sięgamy wtedy po warzywa i owoce, natomiast w obliczu negatywnych emocji na naszych talerzach królują produkty o wysokiej zawartości cukrów prostych oraz tłuszczu.

wpływ diety na samopoczucie

Wpływ diety na nastrój

Niektóre składniki zawarte w produktach spożywczych mogą wpływać na syntezę i uwalnianie neuroprzekaźników, których głównym zadaniem jest przekazywanie sygnałów pomiędzy komórkami nerwowymi. Na szczególną uwagę zasługują: dopamina oraz serotonina. Stężenie dopaminy wzrasta podczas odczuwania pozytywnych uczuć tj.: szczęście czy radość. Natomiast deficyt serotoniny, może być jedną z przyczyn stanów depresyjnych. Jedzenie a depresja jest tutaj kluczowym zagadnieniem. Dlatego do składników żywieniowych, których niedobór może być związany z naszym samopoczuciem zaliczamy:

  • niektóre aminokwasy np. tryptofan,
  • węglowodany złożone,
  • niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) z grupy omega 3,
  • witaminy z grupy B i witamina D,
  • składniki mineralne tj.: magnez, miedź, cynk, żelazo
  • błonnik pokarmowy, który jest istotny dla naszej mikrobioty jelitowej. Przypuszcza się, że pogorszenie się składu mikroflory jelitowej ma negatywny wpływ na samopoczucie.
odżywianie a samopoczucie

Dieta optymalna, czyli odżywianie a samopoczucie

Niektóre składniki diety mają pozytywny wpływ na nasze samopoczucie. Należy pamiętać, że nie wystarczy zapewnić odpowiedniego spożycia jednego danego składnika, aby zaobserwować poprawę samopoczucia. Oczywiście, na początku należy znaleźć źródło niedoborów żywieniowych np. oznaczenie stężenia witaminy D we krwi. W momencie wystąpienia zbyt niskiego jej poziomu wprowadzenie suplementacji jest wskazane oraz może przynieść dość szybkie rezultaty zdrowotne. Natomiast nadal najbardziej optymalnym modelem żywieniowym jest dobrze zbilansowana i urozmaicona dieta na dobry nastrój, która reguluje zapotrzebowanie na wszystkie składniki odżywcze, witaminy i składniki mineralne.

Wnioski z badań epidemiologicznych wyraźnie pokazują, że przestrzeganie korzystnych dla zdrowia modeli żywieniowych tj. dieta śródziemnomorska bogata w warzywa i owoce, pełnoziarniste produkty spożywcze, tłuszcze roślinne, białko pochodzenia roślinnego, jest związana z lepszym samopoczuciem. Wpływ diety na samopoczucie jest kluczowym aspektem poprawiającym jakość naszego funkcjonowania każdego dnia. Dlatego należy zadbać o prawidłowe odżywianie, a samopoczucie się poprawi wraz ze zmianą nawyków żywieniowych.

jedzenie a depresja

Podsumowanie

Badania wskazują, że nieprawidłowe odżywianie może mieć negatywny wpływ na nasz nastrój i samopoczucie. Właściwa dieta i uzupełnienie jej w odpowiednie składniki ma istotne znaczenie dla poprawy zdrowia psychicznego. Warto również pamiętać o spożyciu odpowiedniej ilości płynów, gdyż jej niedobór powoduje zwiększoną senność oraz zmęczenie.

W cateringu Zdrowo Pojedzone dzięki doświadczonym dietetykom posiłki są przygotowywane w taki sposób, aby zapewniały wszystkie niezbędne składniki odżywcze. Wybierane są produkty sezonowe od lokalnych dostawców, aby zachować w nich jak najwięcej witamin i składników mineralnych. Dodatkowo nasi kucharze przykładają ogromną wagę do ułożenia dania w pudełku, żeby po jego otwarciu widok nas zachęcił do spożycia. Mamy nadzieję, że nasze desery przyczyniają się czasem do polepszenia waszego humoru 😉

Dietetyk, Patrycja